Rynek pracy 2022 – co czeka absolwentów szkół wyższych
Wszystko wskazuje na to, że pandemiczne załamanie rynku pracy za nami. O ile rok 2021 można potraktować jako przejściowy, to w 2022 sytuacja powinna się na dobre unormować. Skorzystają na tym studenci i absolwenci wyższych uczelni, którzy będą wchodzić na rynek pracy.
Jakie są prognozy dla rynku pracy na 2022 rok
Trzeba przyznać, że rok 2022 zapowiada się bardzo optymistycznie. Aż 25% firm planuje zwiększenie zatrudnienia. Zaledwie 8% rozważa redukcję etatów. Patrząc na to z punktu widzenia absolwentów wyższych uczelni, można bez obaw powiedzieć, że nie będą mieli oni problemów ze znalezieniem pracy, aczkolwiek wiele będzie zależało do profilu wykształcenia. Na uprzywilejowanej pozycji są absolwenci kierunków technicznych i związanych z nowymi technologiami. O pracę nie muszą się martwić handlowcy i programiści. Nieco trudniej może być absolwentom kierunków humanistycznych, chociaż w ich przypadku problem może dotyczyć nie tyle samego znalezienia pracy, co wysokości wynagrodzenia.
Bezrobocie i zarobki w 2022
Chwilowe załamanie na rynku pracy spowodowane pandemią nie obniżyło oczekiwań finansowych absolwentów wyższych uczelni. Ich preferencje są określone dość jasno – zarobki mają się kształtować na poziomie 4000 – 5000 zł netto.
Czy to realne?
Wszystko wskazuje na to, że tak. Wynagrodzenia rosną rokrocznie średnio o 10% i już wiadomo, że ta tendencja utrzyma się w przyszłym roku. Firmy rekompensują sobie straty spowodowane pandemią i trzeba przyznać, że koniunktura na rynku bardzo im sprzyja.
Jeśli chodzi o bezrobocie, to według analityków rok 2022 będzie tym, w którym rynek pracy powróci do sytuacji sprzed pandemii. Po zeszłorocznym wzroście bezrobocie znowu spadło i ten trend będzie się utrzymywał. W tej chwili stopa bezrobocia (dane z sierpnia 2021) wynosi 5,8% w skali kraju. Rok temu było to 6,1%, a dwa lata temu (czyli jeszcze przed pandemią) – 5,2%. Wiele wskazuje na to, że w roku 2022 uda się ponownie osiągnąć ten niski poziom.
Czego oczekują absolwenci uczelni wyższych wchodzący na rynek pracy?
W sposobie myślenia absolwentów wyższych uczelni wyraźnie widać zmiany. O ile jeszcze dekadę czy dwie temu interesowały ich wysokie zarobki i gotowi byli na rzecz obiecującego wykształcenia porzucić swoje pasje, to teraz sytuacja się zmieniła. Coraz więcej osób deklaruje chęć pracy w zawodzie zgodnym z zainteresowaniami, ale – co ciekawe – nie zamierza poświęcać pracy całego życia.
Work-life balans to kolejna rzecz poszukiwana przez osoby wchodzące na rynek pracy. Równowaga między życiem zawodowym i osobistym jest priorytetem dla co trzeciego poszukującego pracy. Poszukiwanie pracy dającej satysfakcję finansową jest priorytetem dla co drugiej osoby. Także co druga deklaruje, że szuka pracy w miejscu, które zapewni jej rozwój zawodowy.
Atrakcyjne oferty pracy zdaniem zdecydowanej większości absolwentów gwarantują umowę o pracę i możliwość odbywania szkoleń na koszt pracodawcy. O bogatej ofercie benefitów wspomina co druga młoda osoba wchodząca na rynek pracy.
Co warto studiować, by znaleźć dobrą pracę?
Pytanie wbrew pozorom nie należy do prostych, bo trendy na rynku pracy zmieniają się bardzo dynamicznie. Mimo wszystko, obserwując aktualną sytuację, można wytypować kilka kierunków, których absolwenci w najbliższym dziesięcioleciu nie będą mieli problemów ze znalezieniem pracy.
Na pierwszym miejscu niewątpliwie znajduje się branża IT, która w ostatnich latach przeżyła prawdziwy rozkwit. Tu stale poszukuje się specjalistów z dziedziny programowania i administrowania systemami oraz sieciami. Zapotrzebowanie na rynku jest tak duże, że pracę znajdzie każdy i nic nie wskazuje na to, by w najbliższych latach nastąpiło nasycenie.
Elektronika i komunikacja – kierunek pokrewny, jednak nieco inny. Co prawda rewolucja elektroniczna już za nami, jednakże ta technologiczna także mocno opiera się na elektronice i to na pewno nie ulegnie zmianie. Jest mało prawdopodobne, byśmy kiedykolwiek wrócili do świata bez urządzeń elektronicznych.
Logistyka – dobry logistyk jest na wagę złota. To od niego zależy sprawne funkcjonowanie przedsiębiorstwa, brak przestojów, płynność towarowa i finansowa. Logistyka jest jedną z częściej poszukiwanych usług dla biznesu i na pewno w najbliższych latach tak zostanie.
Finanse i handel – branże nieco się od siebie różnią, jednak obie obracają wokół pieniędzy, dlatego można potraktować je łącznie. Już teraz brakuje na rynku przedstawicieli handlowych, co tylko dobitnie dowodzi tego, że warto studiować kierunki finansowo-handlowe. Także absolwenci kierunków ściśle finansowych nie będą narzekać na brak pracy.
Zarządzanie zasobami ludzkimi – aktualna sytuacja na rynku pracy (który w ostatnim czasie jest wybitnie rynkiem pracownika) pokazała, jak ważny dla firmy jest dobry rekruter. Tych jest niestety zbyt mało i coraz więcej firm rekrutuje właśnie rekruterów. Można więc pokusić się o teorię, iż specjalista od zarządzania zasobami ludzkimi w najbliższych dziesięcioleciach nie będzie bezrobotny.