Praktyki Erasmus
Przypominamy, iż w ramach programu LLP Erasmus studenci WSAP mogą korzystać z praktyk zagranicznych. Zgłoszenia przyjmuje Koordynator Programu Erasmus WSAP.
Praktyki programu LLP Erasmus to szansa na nabycie nowych umiejętności podczas pracy w zagranicznej firmie, zdobycie doświadczenia zawodowego przed ukończeniem studiów, zdobycie referencji oraz cennych kontaktów jak również szansa na udowodnienie, że się jest osobą ambitną i aktywną, zdolną do zrobienia jeszcze czegoś poza studiami.
Oto opinie osób, które wzięły udział w zagranicznych praktykach programu LLP Erasmus w roku akademickim 2009/2010:
„Reprezentując swoją uczelnię macierzystą, wyjechałam do Republiki Czeskiej. Trwała ona od 1 czerwca do 31 sierpnia 2010 roku. Instytucją przyjmującą była DUHA – organizacja pozarządowa zajmująca sie organizacja wolego czasu dla młodzieży. Będąc na wymianie studenckiej z programem Erasmus, dowiedziałam sie o możliwości odbycia praktyk, których organizacja była wyjątkowo prosta – wystarczyło znaleźć instytucje przyjmująca w kraju do którego chciałam wyjechać. Głównym powodem, dla którego zdecydowałam sie na podjecie tej praktyk była chęć zdobycia nowego doświadczenia oraz poznania pracy organizacji pozarządowej „od zaplecza”. Nie ukrywam ze wpływ na moja decyzje miała również perspektywa poznania nowych ludzi i wystarczające stypendium z programu. Funkcjonowanie DUHY( w języku czeskim ‘duha’ oznacza tęcza) opiera sie głównie na pracy wolontariuszy, którzy pomagają w organizacji cyklicznych akcji dobrze znanych wśród czeskiej młodzieży. Te akcje to weekendowe (Tamjdem) oraz kilkutygodniowe (Workcamps) wyjazdy wolontariuszy do pracy w celach charytatywnych. Moim zadaniem było pośrednictwo przy wysyłaniu czeskich wolontariuszy na zagraniczne Workcampy oraz zagranicznych wolontariuszy na czeskie workcampy. Kierowałam ich zgłoszenia do instytucji organizujących workcampy, zajmowałam sie baza danych wolontariuszy oraz całym procesem rejestracji. W pierwszym miesiącu moich praktyk pomagałam również przy organizacji grupowych szkoleń, które każdy nowy ochotnik powinien przejść. Dzięki temu poznałam bliżej zasady panujące na workcampach oraz prace głównego koordynatora w mojej organizacji. W ostatnim tygodniu sierpnia, tuz przed zakończeniem moich praktyk w DUHA, miałam możliwość wyjechać na workcamp w Czeskiej Republice. Wspólnie z wolontariuszką, która przebywa w naszej organizacji w ramach unijnego programu EVS (European Voluntary Service) zorganizowałyśmy ten workcamp i pojechałyśmy z zagranicznymi wolontariuszami do czeskiej wsi Doupov, aby tam pomagać przy budowie oczyszczalni ścieków. W pewnym sensie wyjazd ten był uwieńczeniem mojej trzymiesięcznej pracy przy workcampach, choć w żaden sposób nie przypominał pracy biurowej. Moim zdaniem praktyka z programem LLP-Erasmus dała mi wiele nowych inspiracji i pokazała nowe drogi do dalszego rozwoju. Od przyszłego roku kalendarzowego będę wolontariuszka programu EVS (jak juz wspomniałam w DUHA pracują osoby w ramach tego projektu) ponieważ bardzo spodobała mi sie jego idea. Ponadto podczas tych trzech miesięcy miałam okazje przekonać sie, ze stosunki międzynarodowe nie musza koniecznie nawiązywać do polityki i suchych teorii, ale również istnieją w życiu codziennym młodych ludzi. Uważam, że w Polsce wciąż brakuje pozarządowych instytucji, które organizują workcampy i warto byłoby to zmienić wprowadzając więcej polskich wolontariuszy w międzynarodowe środowisko SCI (Servis Civil International)” Anna Nowicka, studentka stosunków międzynarodowych
„Reprezentując Wyższą Szkołę Administracji Publicznej imienia Stanisława Staszica w Białymstoku, wyjechałam do Francji na praktykę w ramach programu LLP-Erasmus. Trwała ona od 1 czerwca 2010 r. do 31 sierpnia 2010 r. Instytucją przyjmującą była American Library In Paris. Na decyzję o ubieganiu się o wyjazd na praktykę Erasmusa duży wpływ miał roczny pobyt w Bułgarii w ramach wymiany uczelnianej Erasmus. Jak tylko usłyszałam o możliwości wyjazdu na praktykę, pomyślałam, że szkoda by było stracić taką szansę, zarówno na poznanie nowych ludzi jak i zdobycie doświadczenia i podszkolenie języka. Ponieważ placówki przyjmującej szukałam na własną rękę, okazało się to nie takie proste. Z kilkudziesięciu wysłanych wiadomości z pytaniami o możliwość odbywania praktyki, odpowiedzi dostałam zaledwie 3. Ponieważ American Library In Paris odpisała mi jako pierwsza i kontakt z nią od początku był bardzo szybki i bezproblemowy, to właśnie ją wybrałam jako miejsce na praktykę. Porozumienie o programie praktyk zostało uzgodnione i podpisane w Training Agreement. Praktyka rozpoczęła się 1 czerwca 2010 r., a zakończyła 31 sierpnia 2010 r. i wyniosła łącznie 438 godzin. Ponieważ w okresie letnim biblioteka redukuje godziny otwarcia, pracowałam od wtorku do soboty po 6 godzin. Ponieważ American Library In Paris ma ponad 2300 członków z ponad 60 krajów, a sam Paryż jest miastem wielokulturowym, była to niesamowita okazja do poznania wielu osób z całego świata. W sam skład personelu wchodziły osoby z USA, Francji, Włoch, Chin, Wielkiej Brytanii, RPA, Grecji i Kuby. Cały personel był pomocny aczkolwiek wymagający. Już po pierwszym tygodniu uczestniczyłam w wykładach po francusku, które miały mi pomóc w uaktualnianiu baz danych dla studentów przygotowujących się do egzaminów. Jako, że pracowałam głównie przy Circulation Desk miałam bezpośredni kontakt ze wszystkimi odwiedzającymi bibliotekę. Do moich obowiązków należało wypożyczanie książek, zakładanie kart członkowskich, odbieranie telefonów, a także w wolniejszych chwilach układanie książek i inwentaryzacja. Początkowo odbieranie telefonów po angielsku i francusku(czasami) stanowiło dla mnie największy problem, lecz po jakimś miesiącu stres z tym związany powoli zaczął ustępować. Praktyka zagraniczna przyniosła mi same korzyści, zarówno zawodowe jak i osobiste. Takie doświadczenie, pomimo że na początku bardzo ciężkie i stresujące, pokazało mi zupełnie inne horyzonty i wzmocniło jako osobę. Praktykę za świetną organizację i naukę oceniam bardzo dobrze”. Katarzyna Żabińska, studentka stosunków międzynarodowych